Ej, ale ja się boję nieco. Boję się, że za dużo zaufanie pokładam w rząd.

Boję się, że wdajemy się w "false flag" jakiś i nie wiem czy ktoś nawet chce podołać takiemu wysiłkowi i wykluczyć taką opcję w ogóle i tylko klepnie, że to Rosja, bo: "cyk, pora na CSa" albo za kuluarami ktoś szepcze.

Ta absolutna pewność w twierdzeniu, że te drony są zawsze rosyjskie jest, jak to "że żydzi kontrolują mediami". ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Nawet jak jeszcze nie zabezpieczyli pierwszych dronów, to już wszyscy pewni są tego, żę to rosyjskie, tak jak to, że był zamach w Smoleńsku i Epstein popełnił samobójstwo.


A będzie w ogóle dostęp do raportu, zdjęcia, filmiki, cokolwiek? Czy tylko na zasadzie "trust me, bro"


Nie no, ale tak na 98% to raczej Rosja, ale spać mi nie daje, że muszę ufać rządowi, który może uprawiać inżynerię społeczną. Nie po to ludzie uczyłem się historii by nie wiedzieć co to jest prowokacja gliwicka, afera Lawona czy też ile razy CIA kręci korbą by robić rozruchy na świecie.


#polityka #drony #wojnawnaukrainie

Komentarze (14)

wielkaberta

@Thereforee Fajny argument, ale skoro to co mówię jest kłamstwem, to możesz przecież udowodnić, prawda?

EDIT: Niekoniecznie, "możesz" co bardziej "można". Pardon, że zarzucam Tobie coś.

Wiertaliot

@wielkaberta To ty masz coś do udowodnienia, więc na tobie spoczywa ciężar dowodu.

wielkaberta

@Wiertaliot No i niby jak mam to zrobić? Pojadę pocykać fotki wpierw tego co tam wylądowało w pierwszym kroku. Oh wait, teren zabezpieczony. To może będę miał wgląd na wskazanie urządzeń monitorujących ruch powietrzny?

Thereforee

@wielkaberta "skoro to co mówię jest kłamstwem"


Ja odnoszę się do paranoi oraz szukania spisków, co jest raczej oczywiste. Nie wiem, skąd wyobraziłeś sobie że ciebie oskarżam o jakieś kłamstwa.

Wiertaliot

@wielkaberta Ja np. nie mam narzędzi żeby polecieć na ciemną stronę księżyca, a może tam mieszkają smerfy i ukrywa to spisek NASA, Watykanu i producentów podpasek?

No i jak mam niby udowodnić, że smerfy tam mieszkają?


Czyli co, brak dowodu jest najlepszym dowodem?

Czy może skoro nie masz jak czegoś sprawdzić trzeba powiedzieć "nie wiem" i zamknąć mordę na temat, o którym nie tylko się nic nie wie, ale też nie ma jak go zweryfikować w tej chwili?

wielkaberta

@Wiertaliot

>zamknąć mordę na temat

Wiertaliot

@wielkaberta No i widzisz, to nie było takie trudne.

rm-rf

@Thereforee nieufność do rządu i polityków to nie paranoja. Jak by każdy miał choć trochę takiej nieufności to ten kraj by nie był teraz podzielony i nie było by politycznych wyznawców. Szczerze wątpię, że my jako państwo jesteśmy w stanie potwierdzić pochodzenie tych dronow - być może USA lub inny kraj, w którym jednak idą inwestycje w nie tylko wały pod stołem.

KsRobag

@wielkaberta Obawiam się, że nic się na to nie poradzi. W sprawach militarnych rząd nie poda ci wszystkich szczegółów bo zwyczajnie nie może - nie dlatego, że ty będziesz coś wiedział, ale dlatego że przy okazji wróg się dowie. Dowie się czym i jak wykryliśmy, czym i jak zestrzeliliśmy i następnym razem może być lepiej przygotowany.


Jest jeszcze wcześnie. Wiele ci nie powiedzieli bo sami jeszcze niewiele wiedzą. Nikt z rządu nie nawołuje do łapania za widły i ruszania na Rosję. Trza usiąść i poczekać.

KsRobag

@wielkaberta To nie pierwszy raz kiedy drony wchodzą w naszą przestrzeń powietrzną. Nie jesteśmy stroną w tym konflikcie, więc jest to działanie bezprawne. Rząd wzywa przedstawicieli rosyjskich do złożenia wyjaśnień. Odpowiedzialność zawsze spada na agresora - on te drony wysyła to on powinien zadbać o ich dotarcie do zamierzonego celu i np. autodestrukcję w przypadku utraty namierzania, właśnie w celu ograniczenia strat przypadkowych. Ale r0sjan gówno obchodzą straty przypadkowe, to jest wliczone w strategię. I nie można traktować jako usprawiedliwienia tekstu że "Ukraińcy nam zakłócili". Nie bardzo rozumiem co tu jest niejasnego czy budzącego wątpliwości.


Jak dzieciak zbije ci szybę w oknie piłką to jest to wina kopiącego - nie jest ważne w co celował, ważne w co trafił.

wielkaberta

@KsRobag

>Nie bardzo rozumiem co tu jest niejasnego czy budzącego wątpliwości.

Wytłumaczenie o zagłuszaniu dronów zmienia postać rzeczy, bo zdawkowy przekaz medialny sprawia, że można się pomylić z celowym działaniem (bo komu chce się w krzykliwych nagłówkach tłumaczyć). A to spora różnica, kiedy opinia publiczna siedzi i tak już na szpilkach.

Wtedy pole do dyskusji z ambasadorem/MSZ jest zgoła inne.


>Jak dzieciak zbije ci szybę w oknie piłką to jest to wina kopiącego - nie jest ważne w co celował, ważne w co trafił.

A wiesz, że inaczej się karze dziecko jeśli umyślnie zbiło się szybę w przeciwieństwie do niefortunnego zdarzenia?


>nie jest ważne w co celował, ważne w co trafił.

Szkoda, że to na myśliwych nie działa.

KsRobag

@wielkaberta

Wytłumaczenie o zagłuszaniu dronów zmienia postać rzeczy

A w jaki sposób zmienia? Napisałem ci już - ten co wystrzeliwuje ma zadbać o trafienie, a w razie braku trafienia ograniczyć straty postronne. Rosja to zlewa - drony nie ulegają samozniszczeniu tylko lecą sobie dalej i trafiają chujwieco. Zdawkowy przekaz medialny jest konsekwencję świeżości sprawy - co mają powiedzieć jak jeszcze nie zbadali tematu? Czy działanie jest celowe nie wiadomo - na pewno celowy jest brak prób powstrzymania takiego stanu rzeczy ze strony rosyjskiej.


A wiesz, że inaczej się karze dziecko jeśli umyślnie zbiło się szybę

Osłabiasz mnie człowieku. Tu mamy do czynienia nie dość, że z recydywą, to jeszcze ze zwiększeniem skali tego "niefortunnego zdarzenia".


Szkoda, że to na myśliwych nie działa.

...? Co to ma do rzeczy? Owszem, jebać myśliwych mordujących przypadkowych ludzi. Co w związku z tym?

Zaloguj się aby komentować