Ehhhh żale sie. Mam odczucie, że mój przyjaciel, którego znam od 20 lat, od pewnego czasu sprawia, że czuję się jak gowno kiedy z nim pisze czy rozmawiam. Neguje wszystko czym się z nim dziele. Kiedy on ma problem, czy chce się czymś ze mną pochwalić zawsze sam się cieszę z tego że coś mu się udaje i reaguje. Kiedy ja dziele się czymś z nim, brak reakcji albo wykpienie. Kurde, źle mi z tym. Wyciszyłem go sobie w telefonie, bo wydaje mi się, że ta relacja jest mocno jednostronna. Stał się takim c⁎⁎⁎em z którym już normalnie nie można pogadać. Może tak musi być, albo przesadzam. Siedzi mi to na bani poprostu
Komentarze (2)
@Tylko_Seweryn Jak najbardziej masz prawo tak się czuć, generalnie przyjaźń długoterminowo powinna służyć pozytywnie obu stronom, inaczej jest bez sensu. Może spróbuj z Nim porozmawiać o tym, że po prostu Wasz kontakt od jakiegoś czasu Cię wyniszcza? Może są w Jego życiu jakieś problemy, które powodują takie zachowanie?
@Tylko_Seweryn gej
Zaloguj się aby komentować