Edycja wieczorna, bo i dowcip wieczorny xD


Dzień 71., strona nr 214


Szybki Gonzalez zabawia się z mężatką w jej domu, gdy nagle słychać pukanie do drzwi. Gonzalez błyskawicznie wyskakuje z łóżka i wypada przez okno, a niewierna żona podchodzi do drzwi

- Kto tam? - pyta.

- To ja, szybki Gonzalez - odzywa się za drzwiami. - Zapomniałem skarpet.


Tag do obserwowania lub blokowania: #wielkikawalarzfurto

#heheszki

Komentarze (0)

Zaloguj się aby komentować