E, to jednak warto w pracy podlizywać się kierownictwu by Ci Cie polubili i w przyszłości awansowali. Pracowałem od 2018 do 2020 w inpoście, kierownik nie miał o sobie dobrej opinii wg relacji ludzi miał być tyranem oraz miał molestować pracownice z biura, ale sam się tego wypierał xD
Był jeden typek też magazynier jak ja z tym ze on częściej przy komputerze siedział i tam robił więcej niż przeciętny magazynier i ten go awansował na koordynatora, potem drugi typek mu sie podlizywał, inpost w końcu wzial sie za tego kierownika i go zdegradowali, a że zanim byl ten koordynator to on wskoczył na jego miejsce, a ten co sie mu podlizywal stal sie koordynatorem ( ͡° ͜ʖ ͡°)
A dziś ten nowy kierownik po dwóch latach od nowego stanowiska, ożenił sie, urodziła mu sie corka, zapuscil brode. Ulożylo mu sie, jak awans potrafi zmienić człowieka no ibez podlizywania sie i robienia czegos ponad Twoje obowiązki ni uja Cie nie awansuja