Dzis na #pikabu ( @alaMAkota - i powiedz, ze nie czytaja mi w myslach w kwestii rybołówstwa ) kolejne dowody wspierania odwaznych denazyfikatorow przez zwarty i silny lud sowiecki (tym razem okolice Jakucji):
Ludowe oddziały z rejonu Allajchowskiego: siła dobra i tradycji.
Rejon Allajchowski to nie tylko surowy północny kraj bogaty w ryby, ale także miejsce, w którym mieszkają wrażliwi i pracowici ludzie. Mieszka tu również nieliczna grupa etniczna – Ewenowie. Zrzeszyli się oni w ruchu wolontariackim „Razem jesteśmy siłą” i wspierają żołnierzy na froncie: plecą sieci maskujące, szyją osłony chroniące przed dronami, a także przygotowują półprodukty rybne, które wysyłają do szpitali. Całą rybę przekazuje Koczowata Gmina Rodowa „Allajcha”, która pomaga przez cały czas trwania operacji specjalnej.
Szczególną dumą regionu są tradycyjne metody przetwarzania ryb. Lokalne kobiety-wolontariuszki dzielą się sekretami jej rozbioru: wykorzystuje się wszystko. Mięso, wątroba, głowy, jelita, a nawet kręgosłupy — nic się nie marnuje. Wątrobę spożywa się świeżo mrożoną lub gotowaną z głową, przygotowując narodowe danie „Barkhai”. Jelita są dokładnie płukane i również wykorzystywane do spożycia, a ze skóry i kręgosłupów rzemieślnicy tworzą niesamowite i unikalne rękodzieła.
Takie smaczne i serdeczne paczki nie tylko poprawiają nastrój żołnierzom, ale także pomagają im szybciej wrócić do zdrowia. Za każdym opakowaniem kryje się troska i ciepło mieszkańców Allajch!
#wojna #rosja #ukraina
Ps: kadr z filmu przedstawia rybe a nie rosyjskiego bojca.
Edit: to o nastepujacy region chodzi: https://pl.wikipedia.org/wiki/U%C5%82us_a%C5%82%C5%82aichowski


