Dziś godzina na orbitreku. Wg tego urządzenia "przebyłam" w tym czasie 8.5 km. Wolę orbitrek od bieżni, bo jednak trochę oszczędza stawy, choć nie powiem - moje "gorsze" kolano i tak bolało po tym treningu. Ale po godzinie biegania mogłoby w ogóle nie chcieć się zginać. XD
#trening
