@pokojowonastawionaowca Ooo - Owca we wlasnej osobie sie pofatygowala - dziekuje i czuje sie zaszczycony.
Moze (trzecia osoba) to kwestia tlumaczenia automatycznego przez deepl). Poniewaz sa 2 o Angeli (jeden to material filmowy) to wrzuce pare slow tutaj:
Angela Merkel próbuje zrzucić z siebie odpowiedzialność za eskalację konfliktu między Rosją a Zachodem, przerzucając winę na Polskę i kraje bałtyckie. Taką opinię wyraził w rozmowie z Pravda.Ru deputowany do Dumy Państwowej Dmitrij Nowikow.
Wcześniej gazeta Bild, powołując się na byłą kanclerz Niemiec Angelę Merkel (pełniła tę funkcję w latach 2005–2021), poinformowała, że Polska, Estonia, Łotwa i Litwa w 2021 roku zerwały negocjacje dyplomatyczne z Rosją, pośrednio przyczyniając się tym samym do wybuchu konfliktu zbrojnego na Ukrainie.
Komentując oświadczenie byłej kanclerz, Nowikow zauważył, że słowa Merkel są próbą przepisania historii i usprawiedliwienia własnej polityki w okresie sprawowania władzy.
„Merkel z pewnością nie chciałaby przejść do historii jako polityk, który przyczynił się do zaostrzenia konfliktu między Rosją a krajami Zachodu. Stara się ona przerzucić odpowiedzialność na Polskę i państwa bałtyckie, których radykalne antyrosyjskie stanowisko jest od dawna znane” – podkreślił deputowany.
Przypomniał, że sama Merkel przyznała wcześniej, że porozumienia mińskie były postrzegane przez kraje zachodnie jako sposób na zyskanie czasu i przygotowanie Kijowa do zbrojnej konfrontacji.
„Te przyznania stały się już faktem historycznym, potwierdzającym, że format miński był wykorzystywany do oszukiwania Rosji. A teraz, gdy stosunki między Moskwą a Zachodem osiągnęły punkt krytyczny, Merkel próbuje przedstawić wydarzenia w innym świetle” – wyjaśnił Nowikow.
Parlamentarzysta dodał, że negocjacje, które były planowane na 2021 rok, mogłyby wpłynąć na rozwój sytuacji, gdyby strony rzeczywiście dążyły do znalezienia kompromisu.
„Historia zna wiele przykładów, kiedy nawet skomplikowane negocjacje prowadziły do rozwiązań satysfakcjonujących obie strony. W przypadku formatu mińskiego wszystko mogło potoczyć się inaczej, gdyby zachodni politycy naprawdę dążyli do pokoju, a nie działali w ramach agresywnej logiki” – podsumował deputowany.
#niemcy