Dziś dostaliśmy pismo z gminy, że odgórnie gmina zawarła umowę z innej gminy, o wywóz nieczystości, a ściślej mówiąc o wywozie szamba nie mające podłączenia do sieci ściekowej. Każdy z mojej wsi dostał pismo(kolejność alfabetyczna), że naliczane zostają opłaty za jakieś nieterminowe wypróżnianie szamba, wg ustawy z d⁎⁎y wziętej, że raz na kwartał mają być wywożone ścieki z szamba nie podłączonego do sieci kanalizacyjnej. Gmina zrobiła sobie uchwałę wg. której ścieki mają być odprowadzane 2 razy w miesiącu przez z góry ustalona firmę z gminy sąsiedniej. Koszt jednego wywozu ścieków to ponad 600 zł na 2 tygodnie, bez względu. Na produkcję ścieków. Dotychczas szambo opróżnialiśmy wg. poziomu zapełnienia. Wyliczono nam, że ilość ścieków równa się ilości zużytej wody, gdzie mamy działkę 3000m² i dużo roślin plus ogródek warzywny, które trzeba było podlewać co jakiś czas. Wyliczenie gminy szacuje się w granicach 17 tys. zotych na rok. Dodam, że jest to gmina, koło Płocka, jedna z najbogatszych w Polsce pod względem zbieranych podatków podmiotów Orlenu(czy tam spółki partnerskiej).
Wychodzi na to, że rada gminy uchwaliła jakąś ustawę, gdzie każdy, bez dostępu do kanalizacji ma płacić w c⁎⁎j razy więcej mimo, że ma umowę z odbiorcą ścieków, czego rządali.
Co więcej u mnie na działce był audyt i stwierdzili, że mam prawie 12m²szamba i wyliczyli ta opłatę na podstawie tego, że zużycie w lecie mieliśmy prawie 24m²(z czego duża większość w okresie letnim szła na podlewanie roślin). Mamy szambo z 6 kręgów standardowych. Drugie Bio szambo ok 4m²
Sąsiedzi też dostali te pisma i każdy jest wkurwiony, bo zrobili kanalizację we wszystkich wioskach na około , a u nas nic. Nawet asfalt od 40 lat ten sam. Ja pi⁎⁎⁎⁎le takie uchwały.
Jutru edytuje zdj. I dodam inne.#patologiazewsi #cosietuodpierdala #uwaga #afera

