Dzień dobry rowerowe Mirki!
Ponieważ mamy tutaj ludzi z bardzo dużą wiedzą o rowerach, postanowiłem poprosić o poradę. Mam problem z oponami. Przeciąłem dwie opony w przeciągu dwóch miesięcy.
Jest to związane z dwiema rzeczami:
-
ludzie tłuką butelki na ścieżkach w mojej okolicy
-
jeżdżę z obciążeniem na bagażniku (cotygodniowe zakupy)
Miałem już Schwalbe Marathon Plus oraz Continental Ride Tour. Jakie opony powinienem sobie kupić do swojego roweru wycieczkowego (trekking)?
Ceną się nie przejmuję. Potrzebuję roweru do jazdy na co dzień (zakupy, wycieczki za miasto). Waga opony też nie jest istotna, bo mój rower i tak ma 15 kg. Dodatkowe gramy nie robi mi żadnej różnicy.
Wypadałoby w moim przypadku rozejrzeć się za „lepszymi” dętkami?
Czy oprócz opon są jeszcze inne dodatki, które mogę założyć do opony/dętki, aby zmniejszyć szansę na przecięcie?
Wiem, że dętki można pociąć na łatki, a czy z przeciętej opony będzie jeszcze jakiś pożytek?