Dzień dobry, cześć hej(t)o. Dzisiaj mamy 11 września. Słoneczko wschodzi o 06:03 (2 minuty później), a zachodzi o 19:02 (2 minuty wcześniej) w porównaniu do wczoraj. A co więcej:
-
Dzień ścielenia łóżka. W sumie to nie obchodzę prawie nigdy, nie chce mi się, tylko ogarniam nieład xD
-
Wy już wiecie co uderzyło w co i to wszystko x2 i w jakim kraju w 2001.
-
W tym samym kraju z pkt. 2 w 1936 włączono po raz pierwszy generatory na Zaporze Hoovera. Największej zapory jaką widział świat mającej 224 metrów wysokości i 379 szerokości. Obecnie zajmuje 38 miejsce, ale mimo to jest ważnym miejscem, gdyż nadano mu status Narodowego Pomnika, a rokrocznie odwiedza ją 7 mln osób. W filmie San Andreas zostaje zniszczona (w sumie polecam, nawet spoko katastroficzny).
-
W 1941 wbito pierwszą łopatę pod budowę Pentagonu. Myślę, że również od tego dnia 60 lat później jego rola znacznie wzrosła.
-
Slayer wydał swój ósmy studyjny album „Bóg nas wszystkich nienawidzi”. W sumie trafna data.
-
Dobra, idziemy na drugą półkulę. W 1971 radziecka sonda Łuna 18 rozbiła się na powierzchni księżyca. Miała pobrać próbki i wrócić na Ziemię. Ojej. Anyway…
-
Izrael ogłosił oficjalnie koniec 38-letniej okupacji Strefy Gazy. Czyli przyznali się, że okupowali przez 38 lat. A teraz to co? Niosą pokój? Czy też się przyznają w 2063?
-
W 1865 król Prus Wilhelm I Hohenzollern nadał prawa miejsce Katowicom. Fajne miasto, ale gdyby nie ono to może Bytom byłoby stolicą województwa i nie wyglądałoby jak po wojnie xD
W 1960 urodził się Hiroshi Amano - japoński fizyk i zdobywca nagrody Nobla w 2014. Dzięki jego pracy z dwoma kolegami, dzisiejsze logo Hejto jest niebieskie, a nie „rzułte”. Udało mu się wynaleźć diodę LED emitującą niebieskie światło w 1990, co dało podwaliny pod stworzenie współczesnych energooszczędnych świecących na biało nam z sufitu. Przez dekady było to bardzo trudne wyzwanie. Trzymam kciuki, aby udało się także stworzyć LEDa świecącego na czarno #tylkonocny. Nie wiem tylko jak miałby działać… może kradnący światło albo co.
Niestety nadmiarowo zmarło 2763 ludzi w pewnym evencie… a poza tym:
W 1960 podobno (niepewne źródełko) zmarł ojciec flippera. Nie, nie mieszkaniowego (choć oni wszyscy też by mogli zmarznąć <ha_tfu_na_pijawy>). Nazywał się Harry Mabs. Skonstruował on elektryczny mechanizm oparty na flipperach, czyli takich łopatkach, która to każda z osobna mogła być kontrolowane człowieka. Dodatkowo mechanizm ten wyrzucał kulkę przy dotknięciu tej łopatki. Brzmi jak pinball, w którego większość z nas naparzała na Windowsie XP, co nie? Bingo. Flipper to jego inna nazwa. Też nie wiedziałem. Wcześniej były podobne maszyny, ale były one oparte o losowość. Tutaj trzeba było już mieć zręczne paluchy. Co ciekawe łapki te były skierowane nie w stronę gracza, a przeciwnie. Reklama gry na drugim zdjęciu.
Pozdrawiam cieplutko.
#ciekawostki #ciekawostkizdupy
#hejtobry



