Dzień dobry,
Co tu dziś tak cicho? Wszyscy jeszcze śpią? Już po 10, więc trzeba rozruszać ten tag!
Pochwalcie się jakie #perfumy wam dziś towarzyszą #cotamnaklaciewariacie #sotd
Ja testuję Hind al Oud Rebel, zapach otwiera się tak jakbyś faktycznie otwierał puszkę z brzoskwiniami w syropie, czuć nawet nutę metaliczną, która moim zdaniem pochodzi od chłodnej, metalicznej właśnie róży. W tle wyczuwam też podobieństwo do Emarati Oud - jest szczypta suchego sianka ze stajni, ale naprawdę delikatna i nikogo nie urazi.
Ogólnie sam zapach wbrew nazwie, jest bardzo grzeczny i myślę, że spodoba się każdemu. Powiedziałbym, że jest nawet bardzo europejski, miałem nawet skojarzenia z Chanel Allure Homme, ale HAO jakościowo kilka lig wyżej.
Miłego dnia!
