Komentarze (1)

KLH2

Czyli wszystko sprowadza się do "syndromu wspólnej roboty" - wystarczą cztery godziny wspólnej roboty, żeby się zaprzyjaźnić lub zaręczyć. Różnica wynika tylko preferencji seksualnych wobec płci, więc nie mogę napisać, że chłop z chłopem się zaprzyjaźni a z babą zaręczy bo musiałbym dodawać wyjątki i uwagi; każdy zrozumie bez tego

Zaloguj się aby komentować