@metsys_lodreip oj stary, robi i to tak bardzo... Jedna z najfajniejszych rzeczy, jakie sobie kupiłam do domu (matka swojego też uwielbia). Ja organicznie wręcz nienawidzę odkurzania, a przy kocie nie da się nie odkurzać często, bo zarośniesz sierścią podłogową. U mnie nie ma dywanów i mam V15, która jeszcze świeci, więc widać też, gdzie jeszcze został jakiś syf, co nie dość, że skraca proces odkurzania to i jest zrobione dokładniej. Silnik ma sporą moc, całość mimo iż parę razy oberwała dalej chodzi bez zarzutu, rozłożyć na kawałki i wymyć co trzeba tez nie ma większego problemu. Żre też mniej prądu, generuje mniej hałasu, auto sobie tym poodkurzasz pięknie jeśli trzeba bez jeżdżenia gdzieś, albo wydziwiania ze słabo ssącymi gównoodkurzaczami "samochodowymi", poodkurza do porządku materac, klawiaturę w kompie, książki, półki (jestem leń i takie rzeczy nim robię, w komplecie miał ssawki do tego).
Tak, te odkurzacze są drogie. Tak, są plastikowe. Akcesoria też drogie. Ale masz wiele-w-jednym i komfort użytkowania jest naprawdę wysoki. Wiadomo, ileś się płaci za markę. Ale to serio działa i to porządnie. I nie, dyson niestety nie płaci mi za reklamę