Drogi Mikołaju (Kamilu), Jeśli twoim planem było, aby doprowadzić mnie do łez to się tobie udało. ( ͡ಥ ͜ʖ ͡ಥ) Niby dorosły chłop, a ryczy. No zdaża się. W swoim nędznym życiu, nigdy nie dostałem piękniejszego prezentu (zwykle ktoś dla jaj dał mi papier toaletowy, albo mydło w kostce).
Na początku było zdziwienie i że średnia, to duża paczka nie będzie. Myliłem się. Dotahałem paczkę i otworzyłem. Oczywiście był piękny odręczny list (niektóre słowa nie jestem w stanie odczytać, ale mam poproszę kogoś o pomoc).
Najbardziej jestem zachwycony z ręcznie robionej choinki (odpadł guzik jak otworzyłem, ale naprawię). Akurat mieliśmy choinkę kupić sztuczną, bo miejsca brak, a teraz nie zgodzę się na żaden kompromis.
Kalendarz będzie dumnie mi przypominać o tobie, kiedy zostanie powieszony na nowy rok. Nawet jak się skończy, zostawie go i będę trzymał nadal jako pamiątke.
Dla #mieszankamafijna znajdę odpowiednie miejsce ( ͡ʘ ͜ʖ ͡ʘ).
Na żelu mogłem zakleić napis „Kawał Byka” na „Kawał Owcy” ale to już czepianie się na siłe.
Cycka będę macał, bo się przyda jak ktoś mi w pracy ciśnienie podniesie ( ͡ʘ ͜ʖ ͡ʘ).
Na koniec jeszcze raz wielkie przepraszam w twoim kierunku, bo tekst typu „Prezent, który przywróci mi wiarę w święta” nie był celowy. Zgłosiłem się na tyle późno, że szansę na wzięcie udziału były za małe.
No i przedewszystkim tobie i twej rodzinie wesołych świąt!
P. S. Czy się tobie udało? Tak. I to z nawiązką wraz z dodatkiem. ( ͡ಥ ͜ʖ ͡ಥ) aż się przypomniało jak bardzo dawno temu miałem „normalne” święta bez awantur i przemocy. Dziękuje! 🥹
#hejtopaka #slodkijezu #zbytpiekneabybyloprawdziwe









