Idziesz w tradycyjnie wyglądający dom - przede wszystkim co się rzuca tu w oczy to brak symetrii. Ogólnie "symetria jest estetyką głupców", ale co innego świadoma niesymetryczność z jakimś wyrównaniem do czegoś, a co innego wyglądająca jakby się projektantowi omsknęła myszka. Jakbyś miał z jednej strony 4m, z drugiej 2m, asymetryczne -ok. Z jednej 470 a z drugiej 400 to tak ni w pizdę ni w oko.
Do tego okienka. Nie odradzam ci dużych okien, chociaż z tym myciem to prawda (mam). Ale jestem zdania, że nadal brudne duże okna wyglądają lepiej niż małe i też często brudne okna. I zastanów się, czym zasłonisz te trójkątne oraz jak będą otwierane (zawiasy będą musiały być od środka okna a nie od strony ścian, bo inaczej nie otworzysz), bo już się niejeden zdziwił jak już chatę miał wybudowaną a potem zaczął się dopiero zastanawiać czym zasłonić, albo zamontowali mu okna i okazało się że nie idzie otworzyć bo haczy XD Często widuję na forum budowlanym takich ludzi. Ale te małe okienka przy tych wielkich wyglądają też słabo. Wywal je całkiem, albo idź na całość i też zrób duże, do podłogi. Teraz masz każde okno w rozmiarze "z innej parafii". Drzwi daj z doświetleniem bocznym żeby też było symetrycznie.