@TaktycznaKrewetka Masz możliwość otwarcia portów VNC na świat, masz możliwość podjechania autem pod zakład, podpięcia się pod Wi-Fi (jeżeli jest, a znając realia pewnie było) to wchodzisz jak w masło.
Goście którzy zainstalowali VNC to nieogary do potęgi Ntej, vnc można instalować w trybie silent gdzie wyłącza się opcję "zmiany tła na czarne" (wywala tapetę podczas połączenia zdalnego), wyłącza się widoczność ikony VNC w zasobniku koło zegara systemowego, no i last but not least największy power move, zamiast opcji zdalnej kontroli jest hasło i logowanie tylko do "view only" gdzie nie ma kontroli myszy i klawiatury. Po ustawieniu takich opcji osoba siedząca przy danej maszynie nic nie wie że ktoś ogląda jej pulpit, także tych dwóch panów to nieogary, no ale się im upiecze raczej, z samego faktu że nie mieli podpisanych papierów na odpowiedzialność, coś tam mogą im próbować dorzucić, ale wątpię żeby to się nie dało obronić przez dobrą papugę.
P.S. firma strategiczna dla infrastruktury NATO, główny producent na Europę (chociaż ostatnio rozszerzyła się produkcja - zmiana linii produkcyjnych np. w Holandii, azot, i inne komponenty "nawózów które wybuchają" a tutaj takie kwiatki, no cóż, polska.