Dobra, to może być głupie pytanie ale proszę o szczerą odpowiedź xD
Czy da się za bardzo wytrzeć łańcuch po smarowaniu? xD
Naogladalem się filmików jak czyścić i smarować łańcuch. Przyłożyłem się do roboty i wygląda wizualnie zajebiście - jak nówka. Ale "pod butem" mam wrażenie jakby wręcz gorzej chodził niż przed robotą (a był dość brudny) i biegi też mi jakoś ciężej chodzą.
Może za długo kręciłem ze szmatką?
#pytanie #rower
inskpektor

@powaznyczlowiek Wydaje mi się, że na taki dokładnie wyczyszczony łańcuch to trzeba 2 albo 3 razy teraz zaaplikować smar bo wszystko wymiotłeś i jedno smarowanie nie wystarcza teraz.

anervis

@powaznyczlowiek ja bym wyszejkował i nasmarował na świeżo, szmatka dobrze nie wyczyści, mogłeś nią wepchnąć syf do środka

dzangyl

@powaznyczlowiek co to znaczy za bardzo wytrzeć łańcuch po smarowaniu? Nie oglądaj tych wszystkich bzdurnych filmików, klucz do sukcesu to przecieranie łańcucha (lekkie i głównie z boków), kasety i blatów na korbie oraz kółek przerzutki po każdej jeździe i smarowanie po kropelce na ogniwo co jakieś 100 km czy jak tam zacznie hałasować. Po smarowaniu najlepiej jak łańcuch odstoi noc i przed jazdą go tylko lekko przecierasz z nadmiaru smaru, siadasz i ogień.


Żadne szejkowania czy inne cuda na kiju, szkoda czasu. No i trzeba kontrolować zużycie łańcucha. Współczesne są z gównolitu. Albo mierzysz przymiarem albo jak ja rotujesz na dwa łańcuchy co 1000 km (czy ile tam chcesz) i tak do 3k na łańcuch (u mnie).


To jest oczywiście tylko moja opinia, w necie znajdziesz tysiące innych i oczywiście ona dotyczy roweru szosowego, założyłem że o tym mówisz.

alicja_po_zlej_stronie_lustra

@powaznyczlowiek myjnia. gorącą wodą z detergentem, a potem płukania wodą

Zaloguj się aby komentować