Dlaczego ludzie tacy są?
Przecież stale się kłócimy. Na różne tematy. Jeden człowiek do drugiego wciąż naskakuje. Przecież nie o to chodzi, chodzimy nerwowi, niezadowoleni z życia, mając jednak czasem szczęśliwe momenty.
A mimo to dodatkowo dorzucamy sobie kłopot w postaci kłótni z kimś?
Sami widzimy jak wygląda ówcześnie kraj. Nie dorównujemy Niemcom w gospodarce, tylko jesteśmy daleko w tyle. Dlaczego? Przecież od wyzwolenia się z komuny wręcz zajebiście nam szło. Polska zaczęła rozkwitać. A wraz z nadejściem internetu byliśmy w pewnym momencie pionierami technologicznymi. Przecież to u nas wynaleziono Blik, mamy aplikacje praktycznie do wszystkiego, paczkomaty to już w ogóle sztos, a sam wygląd i działanie Allegro.
W pewnym momencie nawet nasi lekarze byli jednymi z najlepszych na świecie.
Ba! Mamy nawet wynalazców. Jak ten co wynalazł Grafen.
Nawet udało nam się uniknąć kryzysu gospodarczego 2008 roku!
Nawet historię mamy całkiem ciekawa!
Przecież my moglibyśmy znów być najlepsi na świecie!
Co się stało, że wszystko nagle tak jakoś stanęło? Od jakiegoś czasu słyszymy tylko złe wiadomości. Nic dobro co by nas czekało. Obawiamy się przyszłości.
Straciliśmy nadzieję.
Ja jednak muszę powiedzieć, że jednak widzę potencjał i możliwości tego narodu. I wciąż posiadam nadzieję, na to że będziemy wielcy. Musimy zacząć rozmawiać. Bo naprawdę wierzę, że możemy jeszcze coś zrobić. A kto wie? Przy odpowiednim podejściu uważam, że znów możemy stać się wielcy i nie obawiać się o przyszłość. Tylko patrzeć na nią z nadzieją.
Brakuje nam tylko lidera.
#jebacpis
onlystat

@Usyrak Znasz ten kawal o polakach gotujacych sie w kotle w piekle?

To odpowiedz na to czemu sie tak dzieje w naszym kraju

Mazski

Ubolewasz o braku empatii wśród ludzi i dajesz tag #jebacpis.... Kiepski początek. Przecież ktoś ich wybrał do cholery

Mazski

To właśnie sobie odpowiedziałeś na pytanie "dlaczego ludzie tacy są?" ludzka natura po prostu. Nic tego nie zmieni...

Usyrak

@Mazski Po prostu wciąż nie dowierzam, że najlepszym sposobem na ludzi jest prymitywny strach, albo tępa propaganda.

Mazski

Ja już się pogodziłem. Najlepszym rozwiązaniem jest otaczać się dobrymi ludźmi i dbać o swój mały świat, jeśli zaczniesz myśleć globalnie, będziesz miał globalne problemy ze światem. Taka moja metoda na ten syf. Życzę siły i wytrwałości, bo każdy jej teraz potrzebuje

Usyrak

@Mazski Szczerze? W swoim małym świecie mogę powiedzieć, że na codzień jestem szczęśliwy.

Ale też trudno mi nie zauważyć szerszego spektrum, poza moją małą bezpieczną bańką.


Od jakiegoś czasu zaczynam sądzić, że ludzie to po prostu stado bezmyślnych zwierząt. A to dla mnie bardzo nieakceptowalny i wręcz trudny do pogodzenia pogląd.

Zacząłem więc zadawać pytania. I im więcej wiem/czytam/widzę, tym bardziej staram się te myślenie u mnie zdusić, bo staje się ono silniejsze.


I stale szukam. Szukam nadziei na to, że tak jednak nie jest. I że wkrótce będzie po prostu lepiej nie tylko dla mnie, ale też dla innych. Niestety samemu nic nie zdziałam.

Mazski

@Usyrak też kiedyś to przerabiałem. Wnioski miałem podobne, dlatego uciekłem do swojej małej "banieczki". Za dużo mnie to wszystko nerwów kosztowało

Usyrak

@Mazski Starałem się uciec, ale mimo wszystko bolą mnie te kłótnie, polaryzacje i ciągnięcie społeczności na dno.

Gdzieś tam z tyłu głowy to zawsze mam. Sam w ogóle nie narzekam na kasę, rodzinę, pracę ani nic co mnie dotyczy.

Dlatego tym bardziej skupiam na tym swoją uwagę. Nawet gdy tego nie chce.


Zwłaszcza, że naprawdę jeszcze wierzę w to, że może wciąż być lepiej dla wszystkich. I że można spojrzeć z nadzieją na przyszłość.

Zaloguj się aby komentować