DLA JEGO ULTYMATYWNE ŚNIADANIE


Dzisiaj dzień wolny od kołchozu oraz koniec upałów. Nocna burza zrobiła mi fajny klimacik do przeglądania internetu i posiedziałem tak do 1:30 jakoś. Wyspałem się dobrze, dzisiaj regeneracja przed jutrzejszym 14-godzinnym zapierdolem. Na śniadanie spożyłem jajecznicę z 3 jajek (odkryłem, że robienie jej bez masła/oleju sprawia, że smakuje jak taka "restauracyjna" jajuwa), do tego kanapeczki z ciemnego pieczywa i plaster szynki z keczupem, do tego TOMAT OWOC ŻYWOTA JEGO z dodatkiem oliwy z czosnkiem i bazylią, z dodatkiem świeżo posiekanej bazylii i mozarelli. KAPRICZIOZA taka, dobre nawet. Oczywiście wszystko popite KEFIREM BOŻYM i już czuję, że zbliża się ZEMSTA KRAMPUSA.


ZEMSTA KRAMPUSA ZAPLANOWANA


Dzisiaj robię dzień oczyszczenia. Wypiłem już kefirek, zaraz jakiegoś ogóreczka kiszonego wszamię i tej zalewy ze słoika wypiję bo chcę zrobić sobie DZIEŃ DEFEKACJI. Zamierzam konkuterować w opór, odpoczywać i srać. Jak to piszę to już mi się jakaś sraczka zaczyna co mnie bardzo cieszy bo sranie to jedyna przyjemność w moim życiu.


SPRAWA DISZKORD CHUOPSKI


Chciałem założyć nam DISCORDA CHUOPSKIEGO ale kurde to nie na moją głowę chyba, tak czy inaczej będę próbował coś tam podziałać i może niedługo pojawi się zaproszenie. Jak ktoś ogarnia te tematy i chciałby pomóc to dawać na PW.


#przegryw #gotowanie #gotujzhejto #jedzenie #foodporn

ad60614a-ac54-411f-828d-8881c4d00a0c

Komentarze (3)

bartlomiej_rakowski

Pozazdrościć dla jego za koniec upałów. U mnie tak ciepło, że jeść się nie chce się. Smacznego.

WiejskiHuop

@bartlomiej_rakowski Spokojnie, zaraz znowu wrócą ehhh

Zaloguj się aby komentować