Dawno nie dostałem nigdzie bana xD
https://www.hejto.pl/wpis/kontynuujac-tradycje-shitpostingu-na-kacapow-wyrwalem-kolejenego-bana-na-reddici
Znaczy w między czasie miałem jeszcze permbana na reddicie, ale po odwołaniu zdjęli. Oczywiście że za besztanie kacapów, bo za co.
W każdym razie: z okazji pierdolenia Merkelowej u Orbana, a potem słusznego komentarza Tuska że "problemem NS nie jest to, że został rozjebany, tylko że został zbudowany" i "w interesie Polski nie leży wydawania Ukraińca co głupią rurę był roz⁎⁎⁎⁎⁎olił" uaktywniły się onuce ruskie oraz niemieckie i bredzą o tym, że Polska ciut nie wyłudzała zawyżonych opłat za tranzyt gazu do DE.
A jakie są fakty? Takie, że mieliśmy chyba najniższe opłaty za tranzyt w Europie: https://businessinsider.com.pl/wiadomosci/tranzyt-rosyjskiego-gazu-ile-gazprom-placi-polsce/cqxbv3n
Niższe niż koszt przesyłu przez NS xD
Co na to onuce? Wyciągają że w 2006 (tak, nie pomyłka, 2006) mieliśmy znacznie wyższe. A czego nie biorą pod uwagę? Że ~połowa z tych opłat wracała do ruskich, bo mieli ~połowę własności gazociągu, co powoduje że Polska "zarabiała" na tranzycie i tak praktycznie najmniej w Europie, a Niemców ruscy dymali. Czyli tradycyjnie - Polski wina że pakt Schroeder/Merkel - putin im nie wyszedł. xD
Bany dostałem dwa: zarówno na r/europe i ogólny na reddita. A za co konkretnie? Bo stwierdziłem że gość ciągnie ruskim pałę i rzyga ich propagandą. Bycie męczennikiem za prawdę jest moim krzyżem i noszę go godnie.
Dziś obrazek poglądowy, bo post skasowany, a chyba nie zrobiłem zrzutu nawet.
#reddit #gorzkiezale
