Dalsze część katowania Kodaka Junior Six 20 z 1933 roku. Tym razem włożyłem nowy film Fomapan 100, szerokość klatki 6x9cm. Mam takiego kolegę, co zbudował sobie muzeum dawnej wsi i postanowiłem wykorzystać wnętrze jego chaty jako tło. Czas naświetlania wyszedł mi około 40sekund wiec nie mogł sie za bardzo ruszać . Naswietlanie liczone na oko z doświadczenia bo swiatlomierza nie mialem a apka w telefonie w takich warunkach szaleje. Aparat nie ma dalmierza ani wizjera wiec ostrzenie liczyłem krokami (podziałka w stopach) i domknalem do f16 aby zwiekszyc głębię.

Największym wyzwaniem było aby dobrze doświetlić wnętrze nie prześwietlając tego co za oknem (w srodku tylko swiatlo wpadające przez okienko) naswietlalem wiec trochę dlużej aby wywoływanie filmu skrócić o pewien czas. Mysle ze nawet się udalo chociaż moglo byc troszke lepiej ale jak "na oko" to mysle że wyszlo nieźle. Rozpiętość tonalna jak na najtanszy na rynku film bardzo mnie zadowala. Chcialem oddać klimat fotografii tamtych czasow i mam nadzieję ze sie udało. Swoja droga fotografia takim aparatem to trochę loteria bez odpowiednich przyrządów wiec chyba bede musiał dokupić zewnetrzny swiatlomierz i dalmierz z wtedy efekty beda lepsze

#fotografia #fotografiaanalogowa #tworczoscwlasna