Na co nam polskie reity ? Z perspektywy polskiego inwestora jeżeli chodzi o sam zysk to wynajem oznacza 8,5 procent podatku i wzrost wartości nieruchomości a reity 19 procent procent belki od zysku.
Z punktu widzenia ogólnego inwestora to reity są bardzo mocno skorelowane z rynkiem akcji więc nie są aż tak atrakcyjne. Dodatkowo rynek polski gdzie za wschodnią granicą jest wojna wydaje się średnio atrakcyjny.
Z punktu widzenia kupujacego nieruchomość - to jest dodatkowy nabywca który może powodować wzrost cen nieruchomości. Generalnie po co to nam, że "zostajemy z tylu" ? Dodanie reitow nie zmieni tego że jesteśmy z tyłu z wiedzą inwestycyjną i finansowa, nie zmieni też kwestii podatków.