Czwartek to mały piątek
Dzisiaj przedstawiam wam kolejną herbatę z Gruzji. Ten mały, niepozorny kraj kryje przed sobą wiele dobroci herbacianej, przed wami kolejna z nich. Przed wami Qvevri Etseri GABA 2024!
Ale zanim o tej herbacie może najpierw napiszę o co z tym GABA chodzi
Zwiększona zawartość GABA w herbacie wiąże się z przypisywanymi jej właściwościami:
-
może korzystnie wpływać na układ nerwowy – działać relaksująco, łagodzić stres, wspierać sen i redukować stany lękowe (choć nie ma pewności, czy GABA przenika barierę krew–mózg);
-
sprzyja obniżeniu ciśnienia tętniczego;
-
wspomaga budowę masy mięśniowej poprzez stymulację wydzielania hormonu wzrostu (dlatego bywa popularnym suplementem wśród sportowców);
-
dodatkowym efektem procesu jest wyższa zawartość przeciwutleniaczy, flawonoidów, katechin i polifenoli.
Prezentowana przeze mnie herbata pochodzi z ogrotu Etseri i jest takim pomostem między herbatą czarną a oolongiem. Sam proces obróbki herbaty jest bardzo ciekawy, ponieważ liście nie są zamykane w próżniowych piecach ale w qvevri, czyli glinianych amforach w których fermentuje i przechowuje się gruzińskie wino. Z tego powodu tlen nie jest w 100% zastępowany azotem i poziom GABA nie jest tak duży jak np. w tajwańskich oolongach.
Tą herbatę spokojnie można parzyć w gaiwanie ale ja się dziś zdecydowałem na parzenie bardziej europejskie. 4g/250ml, parzenie wrzątkiem. I:4min, II 8min.
Napar bardzo ładny, pomarańczowy, bardzo owocowy, słodowy zarówno w aromacie jak i w smaku. Sklep opisuje to jako aromat winogronowy, ja takiej pewności nie mam. Herbata bardzo fajna, orzeźwiająca. Na pewno będę do niej chętnie wracał.
#herbata #herbatacodzienna #hejtoherbata
