Człowiek uczy się całe życie - no to ja zabrałem się za doktoryzacje tematu transmisji cyfrowych w służbie radioamatorskiej. Jedno małe radio plus hotspot zbudowany na bazie mikrokomputera Raspberry PI Zero wielkosci poltorej paczki zapałek (tu wielkie podziękowania dla Shaun Sedgwick za zbudowanie mi go i pomoc w konfiguracji) i mamy dostęp do całego globu. Bez wielkich mocy, bez skomplikowanych transcieverow, bez wielkich anten. Transmisja cyfrowa idzie w sporej części przez Internet i docelowo rozchodzi się na przemienniki i hotspot. Nie jest to typowe radio gdzie potrzeba pogody i szczęścia tylko raczej w uproszczeniu taki zamknięty rozbudowany "skype" dla krotkofalarzy. Nie maja tam dostępu osoby bez licencji bo każda łączność jest wyświetlana i odbiorcy widza mój calsign imię nazwisko i lokacje. Świetną sprawa jest fakt ze mogę ze sobą zabrać hotspot do auta czy tez plecaka wraz z powerbankiem, udostępnić Internet z telefonu i praktycznie z każdego miejsca globu w zasięgu netu mam tak sama idealna łączność z całym światem. Czy to znaczy ze taki system jest lepszy od tradycyjnego radia? I tak i nie - tradycyjne radio ma swój urok i działa niezależnie od sieci Internet. To po prostu kolejna działka warta poznania co sprawia mi radość. Tymczasem fajnie jest moc niezależnie od warunków pogodowych pogadać z kolegami w kraj lub tez dla przykładu z USA.
68913117-43ff-4fe2-ae63-ce0a3ccc19da
kurwiszon

Czy to jakaś odmiana HAM radio? Do nasłuchu też potrzebna licencja?

ThePesH

@kurwiszon tak to jest sieć amatorska cyfrowa aby wejść na nią trzeba uzyskać unikalny numer ID - jest on przyznawany na podstawie wysłanej kopii licencji krótkofalarskiej. Bez tego numeru ID nie wejdziesz tam legalnie. Nielegalnie możesz od kogoś kto juz posiada licencje wziaść dane i słuchać. Nadawać jednak nie gdyż każde wcisnięcie nadawanie jest rejestrowane i w sieci jest widoczny ID numer oraz dane na który jest zarejestrowany - każdy odbiorca widzi go wyświetlonego na radio lub na podgladzie stanu hotspotu. Jednym słowem lepiej zrobić licencje i zacząć samemu odkrywać co nad głowami piszczy

kurwiszon

@thepesh z ciekawosci; wiesz jak aktualnie wyglada wyrabianie licencji? Cos kojarze,ze dawniej trzeba bylo zdac egzamin (bodajze w Warszawie).

ThePesH

@kurwiszon niestety nie mam pojecia - ja swoja zrobiłem w 1998r - egzamin miałem w Warszawie z racji mieszkania w ówczesnym czasie w pobliskich Łomiankach. Nie wiem jak wyglada sytuacja pod kątem pandemi - ale w UK gdzie teraz mieszkam w ciagu ostatnich kilku miesięcy znajomi robili egzaminy online z domu. Być może podobnie jest w kraju ?

Zaloguj się aby komentować