Cześć winylowe świry!

Wczoraj @NooT wrzucił część naszych nowych winyli, ale ja nie mogę przestać myśleć o dwóch numerach, które od lat mam w sercu.

„Nutshell” – to piosenka, którą zawsze czułam bardziej niż rozumiałam. Jest w niej smutek, ale nie taki, który dołuje. To ten rodzaj smutku, który mówi: „hej, to okej, że czasem jest Ci ciężko”. I słuchanie jej z winyla to zupełnie inna historia, więcej ciszy między dźwiękami, więcej prawdy w głosie.

„Garden” – ten numer to dla mnie przestrzeń. Taka, w której można sobie wszystko od nowa poukładać. Zawsze miałam wrażenie, że Pearl Jam śpiewa w nim o odwadze żeby iść swoją drogą, nawet jeśli jest pokręcona i nikt jej nie rozumie.

To marzenie, posłuchać ich właśnie tak, z gramofonu, wieczorem, bez pośpiechu, w końcu się spełniło. I czuję za to ogromną wdzięczność! (✿❦ ͜ʖ ❦)


#winyle

ad54bfa3-91e6-435d-909e-ce9235029c59

Komentarze (6)

ErwinoRommelo

Umm Pearl Jamik umm no i zrobil smaka.

diagnoza

@ErwinoRommelo kocham 😍

ErwinoRommelo

@diagnoza Even Flow wlasnie weszlo umm, delicje palce lizac.

diagnoza

@ErwinoRommelo u mnie właśnie garden, idę wydrzeć ryja ☺️

ArmandoNumber5

@diagnoza O Panie, Ghost, Pearl Jam i Alicja. Najs!

tomwolf

@diagnoza "Ten" to jest chyba album, który zabrałbym na bezludną wyspę. Jest tam wszystko czego szukam w muzyce rockowej: szaleństwo, energia, emocje, nostalgia, wirtuozeria, młodzieńczość i bunt. J⁎⁎⁎ny klasyk! Jedna z moich ulubionych płyt ever!

Zaloguj się aby komentować