Cześć hejto!
Remontuję mieszkanie z wielkiej płyty i szukam rozwiązania pewnej kwestii. Mianowicie po wyrwaniu ościeżnic stalowych powstały szczeliny i pęknięcia jak na załączonych zdjęciach.
Ściany mają grubość ~7 cm i nie są niczym połączone ze ścianą do nich prostopadłą. Miał może ktoś już z czymś podobnym do czynienia? Jak to połączyć lub wypełnić, żeby za chwilę ściany nie popękały na łączeniach jak ktoś trzaśnie drzwiami.
Zastanawiałem się nad przewierceniem po długości otworu i zastosowaniu jakiejś kotwy, ale ściana jest z żelbetu tak twardego + zbrojenie, że raczej żadne precyzyjne wiercenie małego otworu nie wchodzi w grę.
Rozważę każdą propozycję
#remontujzhejto #remont #mieszkanie


