Czarne mydło afrykańskie Dindu-Osun, to moje ubiegłoroczne odkrycie. Jest grane niemal codziennie i praktycznie zrezygnowałem z używania żelu pod prysznic. Mało tego, ma świetny zapach.
Czy znacie perfumy, które pachną podobnie?
#perfumy

Czarne mydło afrykańskie Dindu-Osun, to moje ubiegłoroczne odkrycie. Jest grane niemal codziennie i praktycznie zrezygnowałem z używania żelu pod prysznic. Mało tego, ma świetny zapach.
Czy znacie perfumy, które pachną podobnie?
#perfumy

Jest ok. Polecam też mydło z olejkiem Mysore z drzewa sandałowego. Produkcja olejku jest reglamentowana przez rząd Indii i tylko jedna wytwórnia ma prawo do używania tego olejku. Zresztą nawet na mydle jest odciśnięte, że to produkt legalny.
@kris1111 Podeślesz link do tego mydła z olejkiem Mysore? Chętnie bym sprawdził
@testowy_test najlepiej cenowo wychodzi ihttps://allegro.pl/oferta/mysore-sandal-mydlo-ajuwerdyjskie-sandalowe-450g-13187973817?snapshot=MjAyMy0wMS0yOVQxMTo1OToxOC44OTkxNzNaO2J1eWVyO2FlYjU4NzI3NDI1OWM0NTY3YjAwOWE1MWQzMDljODZiMmZiMDg4YTI0NTcyNzk5NzRlZThlOTk5NGRjZjRiNGM%3D
@kris1111 o, super, dziekuję
@testowy_test @kriss1111
Godne polecenia jest jeszcze mydło z Aleppo, które występuje z różną zawartością oleju laurowego
Śmiechłem z Dindu XD
@Okrutnik fajne, ekonomiczne, gorzej jakby spadło bo może płytki rozwalić ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Ja też polecam mydło Aleppo, ale sama od dwóch lat stosuję greckie mydła z oliwy z oliwek, prosty skład + ewentualnie jakiś dodatek, np. cynamon
Zaloguj się aby komentować