Cz.2.

Drugiego dnia wyprawy mieliśmy 2 problemy o których wspominałem wczoraj.

Czyli brak wody i brak lodowca. Wodę finalnie udało się (trochę na czuja) znaleźć. Gdybyśmy nie znaleźli wody - czekałby nas powrót w dolinę.

Brak lodowca oznaczał przejście po prawie pionowej ścianie, gdzie na każdy krok do góry, zjeżdżało się pół kroku do dołu. Więc przytulony do góry wniosłem swój plecak, a następnie wróciłem po plecak dziewczyny.

Tak doszliśmy wieczorem na szczyt, który miał jakieś 3800 czy 3900 npm ale nie pamiętam dokładnie. Wg planu powinniśmy nocować w dolinie, ale szukanie wody i pokonywanie ściany zajęło nam zbyt dużo czasu.

Nocowanie pod samym szczytem dawało nam za to jako takie schronienie przed niedźwiedziami.

Ogarnianie namiotu na tej wysokości nie jest super łatwo, nie wbijesz szpilek w piach, tylko musisz zabezpieczyć namiot skałkami.

Wszystko byłoby dobrze, gdyby nie ta burza, która przyszła w nocy. Całą noc nie spałem, pilnowałem, żeby namiot się nam nie rozleciał. Ten namiot warunkował nasze przetrwanie, więc to nie były żarty. Efekty dźwiękowe i wizualne szalejącej burzy na tej wysokości były niesamowite, każdy grzmot okrążał górę wielokrotnie, a dolina zaraz obok naszej góry oddawała ogromne echo.

cdn.

#przygodypeposlava #gory #wedrowka

59076c8b-c9b3-4ced-adfb-6732fd662aaf
6e877daf-6315-4941-ad71-0432b2e66cbf
bbfa502e-253f-4f30-a67b-a1182bb1c6dc

Komentarze (8)

enkamayo

Gdzie to? I gdzie znaleźliście wodę?

peposlav

@enkamayo to jest wysoki Kaukaz, wodę znalazłem w zboczu góry, wydawała mi się ciemniejsza i miałem rację, była tam taka niecka na jakieś 15 litrów wody i pocąca się skała

enkamayo

@peposlav aha. A mieliście jakiś cel? Bo to wygląda tak, że gdzie nie spojrzeć "nic" nie ma. Ale też bym sobie tak powędrował. Fascynują mnie takie krajobrazy.

peposlav

@enkamayo Jezioro Kelitsade - ale własna trasą, a w zasadzie Słowaka który tam przeszedł pare lat wcześniej

enkamayo

@peposlav no tak. doczytałem teraz poprzedni post :)

voy.Wu

który miał jakieś 3800 czy 3900 npm


nie no tyle to nie xD nie dla mnie xD tam już chyba się oddycha inaczej? czuje się jakąś różnicę w płucach? i słońce może spalić?


czuć przestrzeń na tych zdjęciach, aż słychać skrzek orła odbijający się od gór. ta historia z tą burzą to masakra, chciałbym coś takiego przeżyć. ale tak żeby przeżyć xD


wincy zdjęć!

peposlav

@voy.Wu miałem specjalną maszynkę lpg na takie wysokości, bo woda wrze dużo wcześniej, a na takiej zwykłej, ciężko by było w ogóle coś ugotować, za mało tlenu

Zaloguj się aby komentować