Co musi zrobić Ukraina aby zatrzymać natarcie Rosji i uniknąć powtórki z 2024 [PODCAST]

W 2024 zajęła 3500km2 ukraińskiego terytorium, głównie w obwodzie donieckim, co Ukraińcy uważają za sporą porażkę. Porażkę, której w teorii można było uniknąć.


Materiał przedstawi analizę grona ukraińskich ekspertów na temat działań jakie należy podjąć aby uniknąć powtórki z 2024. Wyszczególniono trzy główne czynniki które wpłynęły na sytuację na froncie: niedobór ludzi, słabe zarządzanie i niska jakość kadry oficerskiej, zamrożenie amerykańskiej pomocy. Podcast przedstawi co w opinii ekspertów należy zrobić, żeby zniwelować te problemy.


Jest to dość długa, ale szczegółowa analiza, która opiera się na ukraińskich krwi, pocie i łzach, przedstawiając co trzeba dokonać, aby zatrzymać rosyjskie natarcie, zadając agresorowi znaczne straty. Temat jest bardzo ciekawy, mówi o problemach, które najpewniej byłyby również u nas, i przedstawia praktyczne rozwiązania. Uczmy się na błędach innych.


#rosja #wojna #ukraina #andromeda

YouTube

Komentarze (8)

Opornik

@Andromeda Aryo parę miesięcy temu pisał jak zdezerterowało 1700 żołnierzy na raz, bo po przeszkoleniu we Francji, profesjonalnym i ważnym, porozsyłano ich po różnych jednostkach, często na stanowiskach niższych niż te do których ich przeszkolono.

Bardzo to przykre.

Kronos

@Opornik Hmm wydaje mi sie że to było odwrotnie, oni znikli z jednej, nowoutworzonej brygady bo uważali że nie są wystarczająco przygotowani na front i potem była dyskusja że może zamiast tworzyć nowe jednostki bez doświadczenia bojowego lepiej rekrutów rozdzielać jako uzupełnienie do już istniejących gdzie będą mogli się uczyć od weteranów.

Czarmiel

@Opornik jeśli nie mylę wydarzeń, to pojawiła się też teoria, że ta dezercja była zaplanowana i związana z tworzeniem nowych (elitarnych?) jednostek przez UA. Autor tego bloga https://zapiskiczynionepodrodze.blogspot.om stawiał tezę, iż chodziło o „ukrycie” formowania nowych jednostek, stąd pozyskanych ludzi umieszczano w statystykach dezercji.

Helio09.

@Czarmiel

Tyle że ten blog jest strasznie stronniczy i subiektywny....

Czarmiel

@Helio09. To, jaki jest (a nie wiem, czy są blogi absolutnie obiektywne), nie ma znaczenia raczej. Pojawiła się tam teoria, o której wspomniałem i tyle.

A z ciekawości, wg Ciebie w którą stronę jest stronniczy i na jakiej płaszczyźnie? Bo ja mam o nim swoje zdanie, ale z chęcią poznam Twoje.

manstain

Czytalem ostatnio wywiad (sorry nie moge znalezc linka) z lapaczami z Ukrainy i on tak to zgrabnie podsumowal, ze na Ukrainie nikt nie chce oddac ziemi ale tez nikt nie chce walczyc.

Zdaje sie tez, ze pzedwczoraj byl art. w NY, ze doradzajacy Ukrainie, Amerykanie (jeszcze ZA BIDENA) byli zszokowani, ze po Kijowi tylu chodzilo mlodych Ukraincow zamiast byc w armi i daltego tak ncaiskali aby brac nawet 18latkow do wojska.


Sprawa jest maskymalnie prosta, problemu ludzi nie da sie rozwiazac a Putin sie nie zgodzi na zawieszenie broni bez duzych koncesji bo niby i po co?

kitty95

Wsparcie USA wstrzymało w zasadzie dopiero w tym roku, więc skąd taka argumentacja? Cała strategia Ukraińców opiera się na walce o każdą chałupę - praktycznie brak tam wojny manewrowej, prób tworzenia i niszczenia kotłów, głębokich uderzeń oskrzydlających, tylko mozolne przepychanie linii frontu jak w 1 w.ś. Nie dziwne, że brakuje ludzi. Kontrowersyjny był też rajd na Kursk. Może i ruskich zaangażował, ale Ukraińców też, w efekcie można rzec, że nic nie ugrano.


A ilość młodych byczków, która wyjechała poraża, ale też trzeba sobie zadać pytanie, jaką motywację by mieli do walki?


Ogólnie wiele ich problemów byłoby takich samych u nas.

BoTak

Nic nie mogą. Zaatakują Rosję to świat wstrzyma im dostawy broni i dowali cła pieczętując wymazanie ich z map świata. Nie zaatakują Rosji to wykrwawią się na śmierć w wojnie na wyniszczenie. Są upupieni i skazani na podział między wielkich graczy.


Mało realne ale mogli by spróbować wysłać armię szpiegów by za jednym zamachem albo powoli i systematycznie mordowała wszystkich rosyjskich dowódców wojskowych, a może nawet i Putina. Potem mogli by ogłosić, że każdy nowy rosyjski generał będzie eliminowany, chyba że Rosja da sobie spokój z wojną i wróci do siebie lizać rany. Wiadomo scenariusz nierealny do zrealizowania.


Drugie co mi przychodzi na myść no naprodukowanie od cholery dronów i rąbanie we wszystkie bazy wojskowe, tajne schrony, elektrownie oraz duże miasta bronią zakazaną konwencjami taką jak np. ładunki termo baryczne, broń chemiczna licząc na to, że Rosjanie narobią w gacie ze strachu. Również nierealny scenariusz.

Zaloguj się aby komentować