Chociaż z Kingdom Come: Deliverence można nauczyć się więcej o średniowieczu niż ze wszystkich razem wziętych podręczników szkolnych, to jednak udało mi się znaleźć wpadkę dotyczącą ścięcia mieczem.

Osoby skazane na tę karę śmierci nie kładły głowy na pieńku (wg Jędrka ze Zamku Chojnik upierdolenie mieczem głowy leżącej na pieńku byłoby po prostu niewykonalne), tylko stały, siadały na taborecie lub klęczały.

Kara miecza nie przynosiła ujmy (skazaniec zachowywał swój honor i można było go normalnie pochować na cmentarzu). Początkowo była zarezerwowana dla szlachetnie urodzonych, jednak z czasem wykonywano ją również na osobach z niższych stanów.

Ścięcie mieczem wymagało nie lada umiejętności od kata, więc dokonywał go mistrz katowski (musiał zdać egzamin cechowy w tym zakresie) – jednym cięciem pomiędzy trzecim a czwartym kręgiem oddzielał głowę od tułowia tak, aby przy okazji nie okaleczyć reszty ciała. Miało być szybko i bezboleśnie. W teorii. W praktyce egzekucja mogła się skończyć dopiero po kilku czy kilkunastu cięciach (skuchy kończyły się trafieniem w bark, ramię, szczękę lub poharataniem szyi). Zdarzało się, że niekompetentny kat był linczowany przez gawiedź (także typ w KC:D może mówić o sporym szczęściu).

Jeśli chodzi o sam miecz katowski – został odwzorowany poprawnie. Był on cięższy i wyglądał inaczej niż miecze bojowe (i szczerze mówiąc niezbyt nadawał się do walki, także miecze katowskie w Diablo to fantazja lub niedojebanie mózgowe ludzi Blizzarda). Jego ostrze miało krótsze zbrocze (lub wcale go nie posiadało), było szersze i cieńsze, a zakończenie miecza było płaskie lub półokrągłe (nie miał ostrego sztychu), w związku z czym środek ciężkości znajdował się w innym miejscu - był przesunięty bliżej tępego (pseudo)sztychu. Zdarzało się, że miecz katowski miał „branżowe” ozdobniki – czaszki, motywy religijne, info o właścicielu lub najbardziej znanych zdekapitowanych, znak kuźni, w której powstał lub herb miasta do którego należał.

#gry #rpg #kingdomcomedeliverance
#historia #sredniowiecze #ciekawostki
667c0240-c600-481e-a9d0-a29423bf6393
aerthevist

@grappas o właśnie tego szukałem - filmik na fb miał zablokowane audio, więc linkowałem do innego dość egzotycznego źródła. Zastanawia mnie kwestia wagi miecza katowskiego - Jędrek mówi, że 2,7 czy 3,5 kg nie powinno dziwić, natomiast znalazłem artykuł który sugeruje, że owszem miecz katowski był cięższy, ale ważył w granicach  1.1 - 2.2 kg.

http://www.kelemen-lawfirm.hu/content/download/765/3976/file/Journal%20on%20EuropEan%20History%20of%20Law%20-%202012-3.pdf#page=159

grappas

@aerthevist Bo szukajka yt to teraz straszne gówno.

Ragnarokk

@aerthevist Jędrka nie brałbym jak jedyne źródło, choć na broniach się całkiem dobrze zna. Ale zdarza mu się gadać banialuki o historii również

Bjordhallen

super wpis!

@aerthevist

Generalnie dodam tylko ikonografie przez wieki potwierdzające Twoje słowa

jak topór - to pieniek,

czesc 1/2

0678c375-e8a4-4067-953c-2e2c71ed7f5c
4ff1f9bd-fde2-465a-bbb1-fd53d25e9a6d
Bjordhallen

cześć 2/2

jak miecz - to klęcznik

plus fotka mieczy opisanych

b3e423f2-5180-482d-95d3-aa9ab8731bb2
130a3b29-60bc-4fbd-bf29-c9c9aa333839
d6b9c3da-c072-498f-a6b1-b138428ce6a5
aerthevist

@Bjordhallen swoją drogą trzeba było mieć wielkie cojones żeby trzymać łeb skazańca podczas egzekucji poprzez ścięcie mieczem.

Zaloguj się aby komentować