Chłopizm, chłopskość i idąca wraz z nimi dyscyplina chłopska, te wszystkie pojęcia są nie tylko tworami wykreowanymi przez nas, przegrywów i śmiesznymi słowami, nie jest też jedynie gwarą chłopską czy prostym inside jokiem. Wszystkie wymienione wyżej określenia możemy nazwać nową drogą życia, nową społecznością, nowym sposobem na pracę nad sobą i przemianę. Chłopskość jest stylem bycia, chłopem się jest, nie jedynie bywa. Koliega @Neetowiec tworząc nurt dyscypliny chłopskiej, stworzył też nowy sposób na walkę o lepsze jutro. Chłopizm jest nie tylko stoicyzmem i nie ogranicza się jedynie do tej filozofii, jako chłopy czerpiemy garściami od humanistów (Troska o potrzeby, szczęście, godność i swobodny rozwój chłopski), epikureistów (zaspokajanie potrzeb i radowanie ducha rzeczami, które nie niosą ze sobą przykrych konsekwencji, szczęście kosztem kogoś nie jest dobre. Panowanie nad swoimi potrzebami.) i w końcu zaczerpuje pewne elementy od wspomnianych już wyżej stoików (Dyscyplina moralna oraz sumienne spełnianie tych obowiązków, które spadają na nas naturalną koleją rzeczy). Wszystko okraszone wolnością od nałogów, walką ze swymi słabościami, ułomnościami i ciągłą pracą o lepszą wersję siebie zaowocowało powstaniem nowej drogi życia dla wielu ludzi, którzy rozkwitają i rozwijają się z brzydkiego kaczątka w pięknego łabędzia, z uwiędłego kwiatu w piękny okaz, w końcu z małej oraz kruchej poczwarki w pięknego i barwnego motyla.
#przegryw
