było git, chociaż ten chujowy makaron i chemiczny wywar przeszkadzały. Next time ugotuje sobie jakiś na szybko wywar z mięsa i warzyw plus makaron ryżowy

drugie edit: marynowane jajka przezajebiste. Nigdy takich nie jadłem. Zupełnie inna liga jedzenia jajka

@youmpjet mmm... jeszcze tylko zapuścić Gruzję albo nową Furię i po posiłku można iść prosto do barbera

@youmpjet Wystarczy kupić prawdziwy makaron ramen.

@youmpjet Też tak często robię plus jakieś mięsko

@DeadRabbit Koreańczycy też sobie po prostu kupują zupki i dodają składników, wcale żaden 'specjalny makaron'

@youmpjet ostatnio nie jadamy w domu rosołu jedynie z kluskami, tylko też dodaję pieczarki, orzeszki ziemne, paprykę ostrą, kolendrę, tofu i odrobinę sosu sojowego i rybnego. A jak brak czasu na gotowanie, to taka budżetowa zupka chińska plus dodatki też robi robotę

@92feliks Nie no specjalny to jest ten z zupek, pełny polepszaczy i spulchniaczy.

@92feliks

Koreańczycy też sobie po prostu kupują zupki i dodają składników, wcale żaden 'specjalny makaron'

Tylko w pierwszym z brzegu koreanskim instant ramenie jakosc samego makaronu jest 100x lepsza od jakiegos amino/vifona XD

@DeadRabbit @eric2kretek co to za mitologizowanie zupek chińskich? Jak porównujesz do najtańszego produktu na rynku, to oczywiście, że będziesz mieć różnicę jakości. Spulchniacze i 'polepszacze' cokolwiek one są, są w każdym produkcie, skoro chcesz zjeść, żeby smakowało. To nie są składniki, które są złe same z siebie.