Chłop przez te ufoludy to zaczął się ostatnio zastanawiać czy nie zrobić sobie jakiegoś plecaka z rzeczami do survivalu podstawowymi i nie zostawić w aucie. Nawet nie na wypadek inwazji ale powiedzmy że by auto sie zepsuło (raz tak miałem) na odludziu gdzie nie ma zasięgu w nocy. Co w takim plecaczku mieć aby przetrwać w samochodzie jak najdłużej? No i w ostateczności też jakieś rzeczy gdyby trzeba było opuścić auto?
#przegryw #survival #ufo
b5b19964-2a2e-4351-9c2c-60bdbc5eb59b
Luker

@WiejskiHuop no co Ty, nie poszedłbyś zabijać predatorów? Ja już zrobiłem pułapkę na predatory

Neetowiec

@WiejskiHuop polecam poczytać o plecaku BOB

Zielonypomidor

@WiejskiHuop Chłop ma auto. Burżuj

Rudolf

@WiejskiHuop escape bag jest dobry nie tylko na inwazje obcych. przyda się w bardziej realnych zagrożeniach jak powódź, trzęsienie ziemi, jakakolwiek katastrofa naturalna czy może rozprzestrzenienie się rozsądnego konserwatyzmu vel neobolszewickiej zarazy

WiejskiHuop

@Zielonypomidor Jakoś do kołchozu jezdzic trzeba a tu autobusów u mnie nie ma

Zielonypomidor

@WiejskiHuop Hmm ciężko stwierdzić. Gownopraca ale autem jedzie. W sumie auto dużo kosztuje i obciąża więc chyba po bożemu

Durielv8

Napewno dobrze zaopatrzona apteczka. Woda w butelce, zapalniczka, latarka(najlepiej czołowa), powerbank, cienka kurtka przeciwdeszczowa, multitool lub scyzoryk.

Rękawiczki, nawet takie robocze, dobrze mieć jak się grzebie w zepsutym aucie.

Obowiązkowo papier toaletowy.

Znajomy na przykład wozi w samochodzie kilka dobowych wojskowych racji żywnościowych co mają długi termin przydatności oraz saperkę, ale nie wiem czy kiedykolwiek to mu się przydało.¯\_(ツ)_/¯

WiejskiHuop

@Zielonypomidor Nooo niestety ale przez ceny paliwa to sie płakać chce. A jeszcze muszę naprawić klapę pod silnikiem, klima się zepsuła więc luksusów nie ma, no i opony do kupienia nowe... kurwa za co ja to zrobie ehhh

WiejskiHuop

@Durielv8 Apteczke mam w aucie więc tylko dobrze doposażyć, zapalniczki w aucie to mam ze 4, papier rękawiczki też, ale dużo rzeczy trzeba dokupić też, latarki nie mam np. żadnej

Tapporauta

@WiejskiHuop co do apteczek etc. kiedyś miałem na kursie, nigdy nie bierz do nich niczego czego nie dostałbyś w 30 minut po przyjeździe karteki, standardowy zestaw wystarcza. Jak będzie to sytuacja zagrożenia życia to i tak zadzwonisz po fachową pomoc, chyba że naprawdę zamierzasz być prepersem lepiej skupić się na elementach na przetrwanie nawet kilku godzin, w oczekiwaniu na pomoc nawet kumpla po telefonie. Na bank ciepły polar, jak jeździsz na codzień to inaczej patrzysz na temperaturę otoczenia. Dobre kable rozruchowe, mi nie, ale gościowi spotkanemu na drodze już raz uratowały dupe, nie warto oczędzać kasy i kupić grube. Koce termiczne zawsze robią robotę, nawet jak chcesz się zwyczajnie kimnąć w lesie. Ja jak jeżdżę na wakacje własną furą to śpiwór dla siebie i drugiej połowy, bo z noclegami i temperaturami to bywało różnie To takie rzeczy co mi się faktycznie przydały kiedykolwiek.

Zaloguj się aby komentować