#chillihead
Te czarne pringołsy to jakby ktoś buldakiem x2 posypał i dodał czegoś smacznego. Będę miał na 4 dni.
Fioletowe tylko lekko kwaśne, bardzo fajne. Te płaskie to żona co ostrego nie lubi dała radę zjeść 3/4 paczki, ale teraz prycha że za ostre.

