Chciałbym sobie kupić jakąś ręczną drukarkę do etykiet, żeby sobie opisać kartony z książkami i herbatę. W zasadzie to nie mam dużych potrzeb - zależałoby mi na tanim papierze samoprzylepnym i żeby mieściło się tak do 50 znaków alfanumerycznych. Realnie będę z tego korzystał raz na jakiś czas i pewnie nie więcej niż 10-20 etykiet na raz, więc nie musi to być jakaś kosmiczna technologia ;). Budżet - no nie mam jakiegoś określonego, ale wiadomo że im taniej, tym lepiej ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#kiciochpyta