CBŚP zatrzymała sprawców zabójstwa sprzed 33 lat

@Mr.Mars wyobraź sobie być tym typem, bo to jest przejebane. Jest 1992 rok. Marzy ci się kasa, ale transformacja weszła mocno rozpierdalając i tak już niestabilne państwo, rączki do roboty krótkie i pomysłu na siebie też nie masz więc od roku planujesz napad na kantor. Przychodzi nowy rok, w końcu przychodzi 21 stycznia i razem ze swoim wspólnikiem przeprowadzacie napad. Interesuje was tylko kasa, z początku wszystko wydaje się iść zgodnie z planem ale sprawa szybko się pi⁎⁎⁎⁎li, kiedy zabijacie niewinnych ludzi. Jednak jakimś cudem udaje ci się uciec i pozostać niewykrytym. Pierwszy rok to nerwówka i obserwowanie, czy czasem tej sprawy ktoś głębiej nie rozgrzebał albo nie podają w mediach żadnych informacji, bo to potencjalnie nieuchronny wyrok. Mija rok- nic się nie dzieje. Mija 5 lat- nic się nie dzieje, a ty, choć dalej nerwowo spoglądasz za ramię, to już jednak się powoli uspokajasz. Mija 10 lat- dalej nic się nie dzieje, o sprawie wszyscy dawno zapomnieli, a ty jesteś już pewien, że możesz to zostawić za sobą. Mija 20 lat- sprawa już uległa przedawnieniu i nawet ty wyparłeś tę niewygodną przeszłość z pamięci. Mija 30 lat- żyjesz sobie spokojnie jak gdyby nigdy nic. Mija 33 lata- prokuratura coś znalazła i z dnia na dzień funkcjonariusze cbś wbijają ci na chatę aresztując cię jak gdyby to wszystko było wczoraj.

A to nie ma przedawnienia po 25 latach? A jak jest, to jak to ma się do aresztowania?

Zdaje się, że w jednym z odcinków Pitbula było, że gostka dorwali dzień przed przedawnieniem. Albo dzień po?