Całe życie jeździłem na shimano, i w sumie to nie narzekałem, bo nie ma na co. Nawet najtańszy claris w obecnych czasach działa bardzo dobrze, i po prostu jeździ.
Ale tak się zastanawiam, bo jeśli jutro uda mi się zamówić rower, to czy nie zmienić na sram. Wiem, że różnica jest w klamkach, w zrzucaniu/wrzucaniu biegów. Czy są jeszcze jakieś różnice w użytkownaiu? I czy ktoś ma jakieś doświadczenia z tym producentem? Jak jakość wykonania? Jak trwałość? To co mnie interesuje to sram rival 1x11, bo alternatywą jest grx600/800 (są w tej samej cenie).
