Były prezydent Madagaskaru, który po protestach uciekł z kraju, pozbawiony obywatelstwa

Były prezydent Madagaskaru Andry Rajoelina został w sobotę pozbawiony obywatelstwa. Na początku miesiąca, w reakcji na masowe protesty głównie młodych ludzi, uciekł z kraju, co stało się przyczyną decyzji o odebraniu mu obywatelstwa. W efekcie władzę w Madagaskarze przejęło wojsko.


Dekret w sprawie pozbawienia Rajoeliny malgaskiego obywatelstwa, który podpisał premier Herintsalama Rajaonarivelo, w sobotę ukazał się w Dzienniku Urzędowym Madagaskaru.


Dzień wcześniej na sąsiednim Mauritiusie aresztowano jego byłego doradcę i głównego sponsora, właściciela wielu mediów, drugiego najbogatszego człowieka na Madagaskarze, Maminiainę Ravatomangę. Po ucieczce Rajoeliny sam zbiegł na Mauritius, ale miejscowa policja i służby ścigające przestępstwa finansowe zatrzymały go pod zarzutem prania brudnych pieniędzy, a chodzi o kwotę 160 mln dolarów. [...]


#wiadomosciswiat #madagaskar #prezydent #obywatelstwo #politykazagraniczna #polskaagencjaprasowa

Pap

Komentarze (2)

NiebieskiSzpadelNihilizmu

@Mr.Mars tak to powinno działać zawsze i wszędzie. Wtedy te wszystkie szczury spierdalające z kraju jak tylko coś się zacznie dziać by już takie skłonne nie były do perorowania o byciu wielkim badryjodom. A nie jak w '39, gdzie jak tylko zostaliśmy zaatakowani, to cała hołota się zabijała o swoje nogi, żeby spierdolić do jakiejś Rumunii i bawić się w rządy na uchodźctwie siedząc wygodnie na bezpiecznych stołkach.

3majmipiwo

To pewnie te pingwiny go tak urządziły.

7d2bb5d2-b7f9-4fbf-9f87-2fc608b3620b

Zaloguj się aby komentować