Byłem z kolegą na siłowni, zobaczył swoją byłą dziewczynę przez co zaczął się stresować. Robiliśmy OHP on nagle do siebie" k⁎⁎wa", pytam go:" co jest?". Mówi mi, że jego była dziewczyna przyszła. Chłop normlanie miał radar, że od razu ją zauważył i powiedział mi, która to. Muszę powiedzieć, że gust ma dobry bo buzię i szare włosy ładne miała. Ja mam 183cm mojego wzrostu była, ale pewnie ważyła więcej bo kawał kobity, szczególnie d⁎⁎ę sporą miała.
Kolega zaczął od razu ciężej oddychać, lekko się trząsł, brzuch go zaczął boleć. Widać, że spiął się bardzo. Gdy skoczyliśmy ćwiczenie poszliśmy na inne stanowisko to mijaliśmy ją, oboje głowy w przeciwnych kierunkach, ona jeszcze 2 kroki w bok zrobiła. Jak ją minęliśmy to ziomek odwrócił głowę i patrzył się na nią, ale ona się nie odwróciła. Ogólnie potem jeszcze jak ćwiczyliśmy to zerkał na nią. Na koniec gdy na rowerki poszliśmy to kolega miał głowę wysuniętą, a gdy tamta przechodziła obok to on głowa w dół, w ona w telefon.
Chciałbym, żeby sobie pogadali, jednak uznałem, że nie znam się na tym i nie będę się mieszał.
Dziwne to jest, jak pewne wydarzenia potrafią siedzieć w człowieku, bo minęło 3 lata od kiedy nie są razem. Kobieta jak to kobieta nic po niej nie widać wszystko spoko, a w chłopaku potrafią siedzieć długo pewne rzeczy.
#zwiazki #logikaniebieskichpaskow