Byłem wczoraj oglądać jak stare chłopy grają w piłkę
Mecz legend Polska - Brazylia czyli Ronaldinho Show.
W naszej drużynie - m. in. Błaszczykowski, Piszczek, Mila, Pazdan, Peszko, Boruc, Grosicki i Nawałka jako trener. U Brazylijczyków Ronaldinho i inni
Ogólnie było całkiem spoko, Polacy szczególnie w pierwszej połowie dosyć cisnęli i było widać że chcą powalczyć. Czasami brakowało wykończenia, ale mieli naprawdę ładne akcje. Brazylijczycy wsadzili nam ładną bramkę z kontry. Ostatecznie skończyło się 2:2 i wygraliśmy w karnych. (Nie było dogrywki)
Ale organizacyjnie trochę nie dopięli tego eventu xD Przed meczem Ronaldinho miał objechać stadion po bieżni czego nie było, harmonogram kompletnie nie spinał się z tym co było podane, ale to mały pikuś. Byli ludzie którzy kupili za 50 000 zł możliwość zagrania w tym meczu w drużynie Ronaldinho (gwarantowane 10 minut gry). Ci którzy weszli na boisko (bo ponoć nie wszyscy weszli) to weszli w końcówce meczu, a Ronaldinho zszedł z boiska w około 75 minucie xD Niby zagrali w drużynie, ale mam wrażenie że jak ktoś to kupił to jednak z myślą że zagra z Ronaldinho
Na stronie eventu jako gwiazdy wieczoru - Mateusz Ziółko, Jacek Stachursky, Zespół Piersi. Tych 2 pierwszych nie było
No i na koniec największe rozczarowanie bo to nie ja wygrałem Mercedesa
#mecz #pilkanozna #ronaldinho


