Byłem w sklepie (dynmina here) i kolesiowi przy kasie upadł słoik i sie rozjebał. Niby śmieszne, zdarza sie nie ma co przeżywać. ALE jakby mi się to stało to po pierwsze bym już nigdy nie umiał wrócić do tego sklepu, a po drugie to chyba bym chlał z tydzień żeby jakoś pozbyć się tego niezręcznego wspomnienia. Taka jest natura spierdolenia
#przegryw
