Byłem pierwszy raz w sklepie z suplementami i nietypowa posługa była. "Siema", "na razie", "co potrzeba?" i rzucali między sobą opakowaniami. #gownowpis
Komentarze (7)
@Dudleus Czyli to miejsce odwiedzają klienci mało wymagający.
@kdjswq25 mi było dziwnie bo zawsze mówię:" Dzień dobry, poproszę X"
@Dudleus pewnie znali się z pierdla
@Gepard_z_Libii nie znam grypsery
@Dudleus ja też nie, a co płaczesz?
@Gepard_z_Libii może lepiej by było, żeby się wpasować
@Dudleus nie wiem czy akurat tego ci potrzeba xd
Zaloguj się aby komentować