Byłem dzisiaj na "Puchatek: krew i miód". Po seansie odniosłem wrażenie, że ten film to efekt przegranego zakładu między reżyserami, w którym to ofiara musiała podjąć rękawicę stworzenia kału na miarę "Martwicy mózgu". I muszę powiedzieć, że jeżeli jesteście koneserami wszystkiego co najgorsze w kinie horrorowo-slasherowym to macie święta w kwietniu xDDD (oh wait...xD). Szedłem na to z pełną świadomością, że ten obraz będzie totalną kupą i bawiłem się świetnie xD. Z resztą nie tylko ja, gdy zapaliły się światła, cała widownia wstawała uśmiechnięta. Także polecam, gówno roku, nie męczy, na pewno będę wracał przy domówkach xD
f5f356eb-ef97-4414-a39a-bb2d35e5506f
kajman

@Pouek tera czekamy na jelonka Bambi i Piotera Pana, już zapowiedziane

Pouek

@kajman Sarnie Żniwo już mamy :V

wolski

@Pouek ten film podchodzi pod kategorie "przyjemnie głupi film"

Jim_Morrison

@Pouek Wierz lub nie ale "Martwicę" oglądałem z ziomkami w wieku z 14 lat, zajebany trawką jak staw na wiosnę i przez jakieś 20 lat byłem przekonany, że to była komedia.

Zaloguj się aby komentować