Brak słów. Pisowcy nawet start pociągu do Chorwacji przypinają jako... porażkę Tuska... I jak zawsze mijają się z faktami
Radosław Fogiel zamieścił w sieci wpis, z którego wynikało, że pociąg do Chorwacji miał awarię.
"Spoiler alert: pociąg już na starcie złapał opóźnienie, a potem się popsuł. Rząd Tuska w pigułce" - napisał Fogiel.
Jak było w rzeczywistości?
Akurat w pociągu podróżuje dziennikarka WP:
1. Adriatic Express wyjechał ze stolicy z opóźnieniem, bo czekał na przesiadających się podróżnych.
2. Za Warszawą pociąg zatrzymał się na 10 min. Musiał przepuścić na torach inny skład.
#polityka #bekazpisu
