#bookmeter
35+1=36
Tytuł: Throne
Autor: Sylwia Zandler
Cykl: Royal Trilogy
Gatunek: Literatura obyczajowa
Ocena: 3/10
Trzeci tom serii "Royal" tej autorki. Przeczytany w zasadzie tylko po to, żeby już tę serię odbębnić (nie lubię porzucać serii książek, które zaczęłam czytać).
Miała być książka z dziedziny YA ze złożonymi postaciami o silnych charakterach (w stylu "Selekcji" Kiery Cass), a wyszło kiepskie, przewidywalne romansidło napisane nieskomplikowanym językiem, pełne ordynarnych żartów, w którym autorka usilnie stara się nie używać co chwilę imion głównych postaci, próbując zastąpić je epitetami typu "blondyn", "dziewczyna", "[Nazwisko]".
W zasadzie 3/10, bo nareszcie skończyłam tę serię. Nie mam pojęcia, jakim cudem wszystkie jej tomy mają >7 na Lubimyczytać.
Pora na jakąś literaturę faktu, bo kompletnie mnie odmóżdżyło
Prywatny licznik (od początku roku): 4/52

