Boje sie wszystkiego wszytko mnie stresuje. Jak musze coś załatwić np. zamówić serwis do piecyka gazowego to odwlekam to maksymalnie jak sie da, a po tym jak już to zrobie jestem zmęczony jak po jakimś bieganiu lub coś. Interakcje których nie mam na codzień są dla mnie straszne i boje się ich, 2 lata chodziłem z nieważnym dowodem zanim wziąłem sie żeby to zrobić. #przegryw

c5708dd3-59ef-4750-8ca4-3b8fc1472acd

Komentarze (9)

Zlasu

@PrzegralemZycie fobia społeczna?

Debil13

@PrzegralemZycie Też jestem taki ciągle przestraszony eh(...) Jak tu żyć, z taką psychika nie do życia...

Suodka_Monia

każdy tak ma tylko w różnym stopniu

PrzegralemZycie

@Zlasu nie wiem, nie chodze do lekarza

PrzegralemZycie

@Suodka_Monia nie ma, przeciez jakbym byl w restauracji i by mi przyniesli złezamówienie to bym i tak to zjadł i jeszcze przeprosił kelnera za kłopot

Neetowiec

@PrzegralemZycie Też tak mam, "załatwianie spraw" jest dla mnie w k⁎⁎wę stresujące i jak to robię to czuje się mega zmęczony.

Zlasu

@PrzegralemZycie tak to brzmi. To jak nerwica, tylko na tle społecznym, relacji z ludźmi. Można przeżywać lęk, objawy somatyczne, silną nieśmiałością, lęk przed wystapieniami publicznymi, koncentrowaniem na sobie uwagi innych. Równocześnie, przeżywając samotność. Pomagają leki, terapia. Trudna sprawa, bo ciągle trzeba coś załatwiać, ciągle mamy kontakt z ludźmi.

monkered

@PrzegralemZycie chłopie, to z tym kelnerem to połowa moich znajomych (w tym ja) by tak zrobiła xd

Zaloguj się aby komentować