Bardzo fajny wpis dotyczący sprzedaży #piorawieczne po nałożeniu ceł przez #trump

Podsumowanie posta na IG dla osób, którym się nie chce otwierać:


Zamówienie z artykułami papierniczymi projektowanymi przez francuzów i produkowanymi przez, a jakże, chińczyków.

Zamówienie dostarczone 23 lutego, rachunek taryfowy wystawiony 13 marca, a dostarczony 18 marca.


Wartość zamówienia: 2700$

Opłata celna: 1235$


Mało tego, że opłata jest po⁎⁎⁎⁎na, to trafiła do sprzedawcy na długo po tym, jak produkty trafiły na półkę sklepową. Więc produkty, które zostały sprzedane po starej cenie zostały sprzedane ze stratą i to znaczącą.


Nie dość, że polityka taryfowa jest głupia w c⁎⁎j i jedyne co ma na celu, to zabawę giełdą, to jeszcze wykańcza małe biznesy, bo jest robiona na twitterze zależnie od tego, jak sie trumpowi c⁎⁎j na nodze ułoży.


On March 18 we received a bill for $1,235.45 from UPS for tariffs and related fees for a $2700 order of goods from a French brand placed on January 22.


The order was shipped from Paris on February 3, arrived in Chicago on February 11, and was received and placed in our shop to sell on February 12.


We’ve ordered from this brand since we opened our shop in 2023 and have never had issues with unexpected expenses before. With items designed in Paris and made in China, we’ve typically paid $100-$200 in tariffs & import fees each time we’ve placed a large order. This time was different.


Items sold for 5 weeks before we knew their true cost. By the time we received the bill for tariffs & brokerage fees (non-negotiable and non-transparent fees we are forced to pay the shipping companies) we had sold many of these items at a loss due to their cost being impacted by these tariffs.


This is the new reality of owning a small retail shop. Not only are The Tr*mp Tariffs illegal and poorly orchestrated, they will cause extreme harm to local independent shops. We are now unsure of how to proceed with purchasing many items in our store.


Please SHARE OUR STORY so other shopkeepers and local shop lovers can learn about the real time impacts of The Tr*mo Tariffs!

https://www.instagram.com/p/DIPJtpPPVH2/?img_index=11

#piorawieczne #politykazagraniczna #usa

69a0abc1-670c-4d25-9ab0-c549e43350ba
eb3faf13-9cde-403a-ac95-f506ae78d4e8
edb524c7-0eed-4f64-8203-79f1b984e7e0
Rozpierpapierduchacz userbar

Komentarze (13)

Roark

@100mph kupili towar, sprzedali przy założeniu normalnego cła, ale opłaty celne zostały naliczone dopiero teraz i to w obecnej wysokości, przynajmniej tak twierdzą.

Rozpierpapierduchacz

@100mph dostali zamówienie w lutym, rachunek od urzędu celnego dostali już w marcu i był znacznie wyższy niż normalnie. A produkty, które zamówili już sprzedawali, po cenach standardowych. Czyli ze stratą, bo rachunek wyszedł o połowę wyższy przez opłaty, które nie były wliczone w cenę sprzedaży, bo jeszcze ich nie było w chwili sprzedaży

100mph

@Roark @Rozpierpapierduchacz ale rozumiem, ze rachunek zostal wystawiony po wprowadzeniu zwiekszonych cel ale trafil do importera dopiero po sprzedazy tak? czyli Trump wprowadzil cla > importer sciagnal towar > urzad wystawil rachunek i wyslal > importer sprzedal towar > rachunek dotarl do importera?

Roark

@100mph chyba to wystawienie rachunku właśnie potrwało dłużej, zresztą w USA jest teraz takie zamieszanie, że nie wiadomo kto jest synem kogo

Rozpierpapierduchacz

@100mph rachunek celny został wystawiony w miesięcznym opóźnieniem, chuj wi czemu i chuj wi czemu taki wysoki. Ale cłami się bawią od lutego i z początkiem marca jeszcze mocniej, że o kwietniu nie wspominam. Niżej wrzuciłem ss jednego z komentarzy, bo też nad tym kminią

100mph

@Rozpierpapierduchacz pytanie czy clo naliczane jest wg stawki dniu importu czy dniu wystawienia rachunku xD gigantyczne pole do manipulacji

NatenczasWojski

Czy to mozliwe zeby towar byl clony wstecz po aktualnych taryfach? Przeciez bez oclenia towar nie moze wejsc na rynek, a jak zostal juz raz oclony to jak mozna to robic jeszcze raz?


Chociaz w USA to juz mnie nic nie zdziwi.

Rozpierpapierduchacz

@NatenczasWojski W komentarzach dywagują nad tym samym tematem. Cła były podniesione na chwilę w lutym, zdjęte, podniesione w marcu, potem chyba znowu zdjęte i teraz w kwietniu wiadomo co.


Czyli ogólnie pierdolnik celny w stopniu znacznym. Albo źle wklepali jakiś kod. Niemniej, zakładam, że pierdolnik nie pomaga

cc0d725d-b14b-43b6-a5f4-65c24c47c7ab
Nemrod

@NatenczasWojski W UE to przerabialiśmy rok temu. UE nałożyła rejestrację celną chińskich samochodów, a potem dopiero ogłosiła jakimi cłami zostaną obłożone - de facto wstecznie.

[tzn. ogłosili, że cła będą dotyczyły aut sprowadzonych od bodajże 8 marca, ale nie podali ile, to się pojawiło później]

100mph

@Rozpierpapierduchacz czyli ogolnie najlepiej wcale nie importowac do USA 😅

Nemrod

@Rozpierpapierduchacz Co ty opowiadasz, przecież to Chiny będą płaciły cła! xD

Zaloguj się aby komentować