@dywagacja gorączka grudniowych zakupów oraz wygoda użytkowników, z których większość preferuje rozwiązania szybkie. W takich okolicznościach łatwo o przeoczenie dwóch, trzech znaków w adresie url, które zdradzają oszustwo. Przykład z mojego podwórka - znajoma SZYBKO chciała sprzedać ciuchy na pewnym znanym portalu od lumpów. Pech chciał, że pomiędzy smsy 2fa wpadł scam i jest 1,5k w plecy

@Pouek Dzięki za ostrzeżenie Tomku, ale lepiej nie odpowiadać na takie SMS-y. Przez to tylko daje się im znać, że dobrze trafili aktywny numer.

@naziduP zdaję sobie sprawę, lecz od czasu gdy te numery przestały być maskowane, traktuję odpowiadanie na ten scam jak sport. Dzięki temu mogę znowu poczuć się jak gimnazjalista :V

@Pouek prychłem

i prawidłowo

odpisujesz botom

teraz wiedzą, że numer jest aktywny i używa go żywa osoba

idziesz na listę i dostajesz jeszcze więcej spamu

@JamesOwens chuj tam. Trzeba czasem odreagować.

Teraz 90% spamu i tak w telefonie wyświetla się jako podejrzane, dostaję 2, 3 dziennie, wszystkie odrzucam.

@JamesOwens wbrew pozorom dostaję go mniej niż bym się spodziewał, więc pozwalam sobie na wysłanie totka, w którym nagrodą jest ból dupy scammera, który nie może odpowiedzieć na inwektywę

Mi może z 2 razy przyszedł taki scam.

@Pouek zgłoszone do cert?

@Roy.Batty oczywiście. Problem w tym, że takich smsów w miesiącu wpada więcej, każdorazowo z innego numeru