Atrament na dziś:
Pilot Iroshizuku ku-jaku w małej butelce 15ml. Diabelnie mokry, przerasta większość papierów i się na nich strzępi jak diabeł, ale i tak go lubię. Jest coś fajnego w tym ciemnym morskim(?). Może to kwestia dopasowania do mojego Pineidera Avatara w Abalone Green? Ni wim, ciężko powiedzieć. Wiem tylko, że kupię więcej i pociągnie mnie to w c⁎⁎j, bo będzie to moja pierwsza duża butelka Iroshizuku XD
Ale to jeszcze nie teraz, jeszcze męczę małą XD
Cena: 64 złote za 15ml
Tyle ode mnie!
#piorawieczne




