Ahoj! Zapraszam do obserwowania tagów #szanty i #szantanadzis
Szanta na dziś: Szanta Oliwska
WERSJA Z AKOMPANIAMENTEM:
https://www.youtube.com/watch?v=RAxTBA-WjQM
WERSJA ACAPELLA:
https://www.youtube.com/watch?v=26HMo2KZj5w
WPIS NUMER 11 Z SERII
Dzisiejsza szanta nie była śpiewana przy pracach na dawnych żaglowcach, jako że została napisana w 1988 przez Tomasza Piórskiego. Jest ona współczesnym upamiętnieniem Admirała polskiej floty, Holendra Arenda Dickmanna (proszę nie śmieszkować z nazwiska w komentarzach!!!) bitwy pod Oliwą między Polską a Szwecją. Bitwa odbyła się w 1627 podczas wojny ze Szwedami trwającej w latach 1626–1629. Wbrew tekstowi utworu (“choć siły nierówne, bo dział było mało”) Polska posiadała więcej dział - według wikipedii 179 dział kontra 122 działa szwedzkie. Bitwa rozegrała się oczywiście na zatoce gdańskiej, obecnie Oliwa jest dzielnicą Gdańska. Bitwa podzieliła się na dwa mniejsze starcia. Na początku, w wyniku spotkania okrętów admiralskich obu stron - polskiego “Rycerz Święty Jerzy” ze szwedzkim “Tigern”, ten drugi został przejęty przez żołnierzy polskich.
Drugiej grupie skandynawskich okrętów przewodził “Solen”, tutaj walka była bardziej zacięta, jednak w końcu Polakom udało się zyskać przewagę i dokonać abordażu. W tamtym momencie dowódca “Solena” wiedząc że nie ma szans na wygraną, pobiegł pod pokład i wysadził beczkę z prochem. Scena niczym z hollywood, prawda? Statek poszedł na dno, ale wielu żołnierzom obu stron udało się przeskoczyć na pokład polskiego “Wodnika”. Reszta floty szwedzkiej uciekła, a polacy wraz ze zdobycznym “Tigern” wrócili do portu.
Niestety, o czym można się dowiedzieć z tekstu: “Admirał Dickmann legł w boju zabity”, doszło jednak do tego w momencie w którym bitwa była już wygrana, a Szwedzi wycofując się ostrzeliwali okręty. Osobom które nie czytały mojego wpisu o Admirale Nelsonie powiem że w bardzo podobny sposób poległ prawie dwa wieki później właśnie wielki brytyjski Admirał, który został moim awatarem na hejto.
Dzisiejszy wpis - bonusowy do pierwszej dziesiątki - kończy pierwszy sezon szant na dziś, teraz nastąpi przerwa w postowaniu, a później wracam z ciekawymi wpisami i z jeszcze lepiej brzmiącymi utworami. Na koniec konkurs - kto wie z jakiej znanej, tradycyjnej szanty została zapożyczona melodia Szanty Oliwskiej? Nie jest to takie oczywiste, bo podobieństwo może nie być łatwe do wychwycenia. Pierwsza osoba która napisze prawidłową odpowiedź wygrywa uścisk dłoni Admirała.
PeBe

haha Dickmann

Moja siostra miała kiedyś psa, który wabil się Dikuś.

No i najpopularniejszy kreskowkowy Dick Dastardly (to zrozumiałem dopiero jako dorosły) , kiedyś Wredniak – kierownik eskadry, surowy oficer bez skrupułów, pragnący za wszelką cenę złapać gołębia.


Sory za offtop.

piwowar

@Admiral Cieszę się na tą nową dawkę szantowego contentu.

Zaloguj się aby komentować